PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=772}

Las Vegas Parano

Fear and Loathing in Las Vegas
7,5 168 632
oceny
7,5 10 1 168632
6,7 30
ocen krytyków
Las Vegas Parano
powrót do forum filmu Las Vegas Parano

Totalny bezsens- nie ma sensu doszukiwać się czegokolwiek w tym filmie. Ćpanie, ćpanie, ćpanie...szkoda, że Depp zaangażował się w ten obraz

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Hihi, urocza, niewinna istoto, może to i dobrze, że nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi ;)
Urzekający obraz :P

ocenił(a) film na 1
Szitaszostak

Urzekający obraz [sic!], niby ten film niesie za sobą jakieś przesłanie a to dobre

ocenił(a) film na 9
Zo0rk

Ten film jest genialny, Deep przed zdjeciami zamelinował się u prawdziwego Duka i obczaił wszystkie jego gesty, mimike i ten śmiszny krok... nawet pzyczył od niego samochów, walizke i ubranko... problem polega na tym ze ci co w zyciu nie próbowali dopalaczy nie sa w stanie zczaic o co tam chodzi... a tak wogóle to ten film powinno się oglądac pod wpływem, wtedy mamy maksymalny przekaz i łapiemy o co chodzi od kopa!!!!!!
A przekaz jest niesamowity, choera wzloty i upadki.. wszystko oczywiście na faktach... Duke i Gonzo RUlezzzzz 10/10(kultowy film)

ocenił(a) film na 10
mieszkoxxx

oj jak najbardziej popieram, nigdy tego jeszcze na calkiem trzezwo ogladalam jest to za to moja obowiazkowa pozycja w takim a nie innym stanie :P to jak podroz rollercoasterem dla wiekszych dzieci :p pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Zo0rk

tia, lepiej zeby zrobil jeszcze z 8 czesci piratow...

Zo0rk

Na przykład żeby spróbować oddać ducha tamtych czasów i spróbować pokazać, jak mogli się czuć ludzie, którzy ostro przesadzali z dragami. Wiadomo, że jest to przejaskrawienie, ale przynajmniej tutaj próbują pokazać, co to znaczy być parę dni na kwasie, czy po eterze. Inne filmy ograniczają się albo do relacji słownych albo zadowalają się obróceniem obrazu o 180 stopni, potrzęsieniem kamerą i niewyraźną wizją. Nad efektem można wybrzydzać, ale według mnie - wielki plus samo podjęcie próby.

ocenił(a) film na 1
pantograf

Jest wiele innych filmów, które "oddają ducha tamtych czasów" oraz pokazujących jak czują się ludzie po dragach, jeżeli ten film ma być przestrogą to OK - ale takich wniosków nie można stwierdzić po obejrzeniu, co do podjęcia próby to hmm... w sumie można powiedzieć, że każdy film jest podjeciem próby pokazania czegoś i idąc takim tropem można bronić każdego tytułu.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

wątpie ze ten film miał byc przestroga...teraz juz raczej trudno zakupic eter,dobrego kwasa lub meskaline.chodziło w nim o to zeby pokazac jak to było w szalonych latach 70,co to znaczy byc na kwasie,dlaczego jefferson airplane i inne zespoły tamtej epoki były takie popularne itd.mnie sie film bardzo podobał,100 razy bardziej od transpottingu czy requiem dla snu czy jakiegokolwiek innego który nawiazuje do ćpania

ocenił(a) film na 9
Zo0rk

bzdura, że ten film jest o niczym.
widać wszyscy, którzy tak myślicie, spaliście w czasie gdy Duke / Depp mówił swoje doskonale monologi ("noc dziwnych wspomnień..."). Film jest o upadku kultury hipisów, o tym, że w pewnym stopniu narkotyki zniszczyły tą piękną epokę (monolog na samym końcu) oraz na przykład o nieumiejętności przystosowania się ćpuna-hipisa do nadchodzących, nowych, czasów.
I tak dalej.

Ale jak ktoś widzi w Las vegas parano tylko ćpanie - przykro mi.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Popieram absence, a poza tym, wydaje mi się, że ten film jest też o próbie ucieczki od przerażającej rzeczywistości, od wojen, o tym, że ludzie chcieli, by na ziemi panował pokój a nic z tego nie wyszło, przecież co chwilę jest wspominane o wojnie w Wietnamie, nawet w telewizorze jak Duke się naćpał pokazywali latające bomby, chodzi o to, że oni żyli w ciągłym strachu o to do czego może się posunąć ludzkość, i żeby zapomnieć, ciągle ćpali.

ocenił(a) film na 5
psiaram4

Taka interpretacja (dwóch moich poprzedników) jest jak najbardziej na miejscu, szkoda tylko, że są ludzie, którzy się tym filmem zachwycają, a zwyczajnie nie mają pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi :/

ocenił(a) film na 5
Lady_Snape

I ciekawostka: wśród publiczności MFF Era Nowe Horyzonty szczególnie rzucali się w oczy dwaj panowie, którzy wyglądali jak chodzące kopie postaci Deppa i del Toro i najwyraźniej bardzo ich to bawiło. Ciekawe czy oni wiedzieli czym się zachwycają...

ocenił(a) film na 10
Lady_Snape

Film ten stanowczo nie powstał na marne. Jest dowodem na to, że zarówno del Toro jak i Depp są świetnymi aktorami skoro potrafili stworzyć tak wiarygodne kreacje.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Nie chce mi się czytać tych wszystkich postów. Odpowiem tylko na pierwszy: drogi kolego, ten film to nie bezsens lecz absurd - różnica niewielka ale subtelna. Film faktycznie nie niesie żadnego przesłania. I na tym właśnie polega jego genialność. Terry Gilliam w typowy dla siebie humorystyczny sposób opowiada o ćpaniu. Piękno prostoty. "Głębsze przesłanie" jest już w tak wielu filmach, że doszukiwanie się głębszych przesłań stało się strasznie nudne. Terry Gilliam zrobił w końcu coś oryginalnego - spróbujcie obejrzeć ten film z dystansem i humorem, a przekonacie się że jest świetny!

ocenił(a) film na 9
pierwszy_wolny_login

"Film faktycznie nie niesie żadnego przesłania."

puknij się w czoło

ocenił(a) film na 10
absence

a czy oglądając ten film choć raz nie pomyslałes "boze, co oni z sobą robią, jak debile sie zachowują" o i prosze, masz przesłanie!

ocenił(a) film na 9
polip

nie, myślałem tylko czasem "o kurwa, niezłe halo" i zastanawiałem się co akurat brali.

Przesłanie filmu jest jasne, ale każdy się nastawia na fajną komedyjkę o ćpunach, zamiast posłuchać monologów Duke'a, a o nie w całym tym filmie chodzi i głównie do nich wracam.

ocenił(a) film na 1
absence

Kiedy ogladam film liczy sie dla mnie wrazenie [pierwsze] co czuje po obejrzeniu etc. W/w film ogladalem kiedy bylem na studiach wiec jakis czas temu i musze przyznac, ze po obejrzeniu tegoz "dziela" pierwsze co poczulem to: niesmak, pytanie po co robic takie cos? I nie wmawiajcie mi, ze kiedy obejrzeliscie film to pomysleliscie o "klimacie tamtych czasow" - o amerykanskich chlopcach ginacych na polach Wietnamu, o tragedii ludzi, problemach, ucieczce od rzeczywistosci etc. Choc w sumie jesli chodzi o ucieczke od rzeczywistosci to na pewno bohaterzy uciekali ale nie widze konkretnych powodów poza czystym nihilizmem - cpanie dla cpania - zreszta oni cpali zeby miec faze i tyle a nie zeby uciec od wojen i zlego swiata! Z pewnoscia opinia na temat w/w filmu bedzie zalezna od wieku ogladajacego [jak zawsze zreszta]. Po obejrzeniu L.V.P nie pomyslalem o wojnach, problemach etc. tylko o cpaniu dla cpania, stad moja opinia jest taka a nie inna...bezsensu robic filmy, które nic nie wnosza...a moze wnosza...propagowanie dragów...

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

"bezsensu robic filmy, które nic nie wnosza"

A co wniósł np. "Czy leci z nami pilot" , "Ściśle tajne" , "Mafia" , "Ściągany" i wiele innych genialnych komedii ?

Co wniósł taki "Terminator"? Albo co wniósł "Indiana Jones" albo "Piraci z Karaibów"?

No tak lepiej zapomnieć o tych filmach i więcej nie robić takich "nic nie wnoszących" dzieł. Lepiej robić filmy tylko i wyłącznie dla wąskiej grupy odbiorców z głębokimi przesłaniami.

ocenił(a) film na 10
tyler_4

zoOrk idz obejrzyj sobie wieczorynke i przestan pisac takie pierdoly
pozdro

ocenił(a) film na 9
bad_motherfucker_2

Film jest za..je..bis...tyyy!!! Najlepsza jest scena w barze z Johnnym Deppem gdy widzi gady:)totalna schiza!

ocenił(a) film na 10
jamming

Ludzie, film jest nie tylko o narkotykach, ćpaniu itd.
Pokazuje co sie działo z ludźmi, którzy jeszcze niedawno byli hipisami. Wierzyli w to co głosili, że świat sie da zmienić i o tym co sie z nimi stało gdy cały ruch upadł. Przecież jeszcze kilka lat wcześniej bohaterowie bawili sie beztrosko na Woodstocku. Głosili pokój, miłość i braterstwo w dobie wojny w Wietnamie. I nagle zderzenie z rzeczywistością. Kilka lat po Woodstocku(kulminacji ruchu), większość byłych hipisów założyła rodziny, znaleźli prace, stali sie członkami systemu z którym walczyli. A nasi główni bohaterowi....żyją sobie jak potrafią :)

ocenił(a) film na 10
Pieslav

pislav grubo sie myslisz ten film nie jest o cpaniu !
on tak zmusza do refleksji ze az krzyczec mozna, wiedze ciezko ci sie zmusic do myslenia. ten film ma kilka warstw i tylko na ile ci twoja swiadomosc pozwoli wglebic sie w ten film na tyle zdolasz go ogarnac tu nei chodzi o powierzchownosc moze to ci troche przyblizy jakis glebszy sens czytaj uwaznie !!

cyt ==)W las vegas parano mieszaja sie z echa 'psychozy' i alicji w krainie czarow', a wszystko w bezpretensjonalnej quasi familijnej konwencji. jednak to tylko zmylka. film jest, jak dla, mnie szeroka zabawa warstwa tresciowa: w praktyce wszyscy bohaterowie tego filmu sa wyp****leni w kosmos, a do tego watek glowny w ogole nie istnieje wszystko toczy sie wokol wyobrazni "malej dziewczynki" i paranoiczno-epileptycznych jazd. "Na koncu jednak rekin ginie, a mala dziewczynka w spokoju moze sie przytulic do przypadkowo poznanej kobiety" [jezli to zdaniesz bedziesz umial przeniesc na film to moze go zrozumiesz !!!]. ciezko ten film okreslic w dwoch zdaniach, ale z pewnoscia warto go obejrzec

ocenił(a) film na 10
p3ps1

Do p3ps1
Kurcze każdy może interpretować film na swój sposób. Ja napisałem właśnie o tej powszechności, może jestem za tępy żeby zrozumieć głębi tego filmu i tego że "...wszystko toczy sie wokol wyobrazni "malej dziewczynki" i paranoiczno-epileptycznych jazd...". Chodziło mi tylko żeby nie traktować tego filmu tylko jako głupkowatej komedii o ćpaniu(chociaż jest śmieszny).

W każdym razie zgodzę sie z ostatnim twoim zdaniem. Trudno określić w 2 zdaniach i warto obejrzeć. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
Pieslav

zgodze sie ze film mozna we wszalaki sposob interpretowac a "mala dziewczynka" byla taka przensnia ktora nawiazywala do bohaterow filmu ktorzy nie umieli sie odnalezsc w nowym swiecie !

ocenił(a) film na 9
p3ps1

A ja napiszę tylko tyle:

Biały Królik.

ocenił(a) film na 9
underground

chociaż w sumie dodam coś.

zwróćcie uwagę, że film był nominowany do złotej palmy. nie będę tłumaczyć dlaczego warto na to zwracać uwagę, bo ufam ludzkiej inteligencji, choć jak czytam niektóre posty, to czasem bardzo, bardzo wątpię w doskonałość umysłów ludzkich...

ocenił(a) film na 10
underground

ludzkie umysły sa doskonałe ale ich posiadacze są zbyt leniwi zeby zaczac je prawidlowo wykorzystywac. przeciez wiadomo, ze lepiej poddac sie stereotypom i juz ustalonym regułom niz zacząc samemu myslec i tworzyc swoje zdanie, poglądy = CHARAKTER... i jak tu nie zgodzic sie z tym, że "kto staje się potworem zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem..." (to tylko jedna z moich interpretacji tego stwierdzenia)
POZDR!

ocenił(a) film na 10
ali_esl

ali_esl szacunek
ludzki mozg jest najwybitnijeszym tworem natury ,trza z niego korzystac jak najczesciej :D

Cieszy mnie ze to nie jest kolejna papka dla mas, czasem potrzeba czasu innego spojrzenia, smialo moge sie przyznac z kazdym rokiem poznaje ten film na nowo ,dorastam moje zdanie i poglady zmienialy sie..., widze po sobie jak odbieralem ten film majac lat 16, a teraz kiedy mam 24, jedyne dzielo ktore sklania do refleksji w takim stopniu jakim zawsze oczekiwalem, oby mnie dalej to dzielo cieszlo tak bardzo, pewnie majac lat 30 czy bede po 50-ce,natchnie mnie nowa mysl na temat przekazu jakie niesie ze soba ten film ...!!! oby wiecej takich dziel

Na koniec dodam... To nie jest film dla wszystkich i niech tak pozostanie

Nigdy o tym dziele nie zapomne :D

ocenił(a) film na 6
p3ps1

Chyba trochę ci się pomieszało z Tideland.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Pieslav dokładnie! Każdy może interpretować film na swój sposób. Nie tylko "Las Vegas Parano". Jakikolwiek film. Kino to sztuka. Autor tworzy swoje dzieło ze świadomością tego, że dotrze ono do milionów ludzi. Przy tworzeniu działa wyłącznie jego wyobraźnia, jego poglądy na dane tematy itd. Robi film dla siebie. Ale na pewno cholernie stara się, by chociaż minimalnie przekazać odbiorcom, chociaż ich części, swój tok myślenia. Swój powód, dla którego zrobił ten film. To jest to minimum. Zostaje cała reszta, którą każdy widz odbierze inaczej. Zgodnie ze swoimi poglądami. Przecież każdy człowiek jest inny, ma inny charakter, inaczej od drugiego postrzega najróżniejsze sprawy, ma inne zdanie na te same tematy. Człowiek został obdarowany INTELIGENCJĄ ale musi nauczyć się bycia inteligentnym. Wtedy dopiero można zacząć dyskusję, której celem będzie interpretacja danego filmu. Ale niech to będzie naprawdę dyskusja. A nie coś, co można by było porównać do zaciętej kłutni przedszkolaków typu "ja mam najfajniejszy piórnik bo jest czerwony a ja lubie czerwony kolor. a Ty się zamknij bo masz zielony i mi się nie podoba. ale nie obchodzi mnie to, że nie lubisz czerwonego koloru tylko zielony.ja mam najlepszy a Ty jesteś głuypi..."-może głupi przykład ale ja właśnie tak na to patrzę. Więc akceptujmy zdanie drugiej osoby mimo, że jest zupełnie inne niż nasze. Podawajmy swoje argumenty za i przeciw ale nie bądźmy uparci przy swoich racjach. Każdy ma swój własny umysł, który jest ewidentnie potęgą. Fenomenem. Nie ma dwóch identycznych. Dla jednego ten film będzie głupkowata bajka o ćpaniu, dla drugiego będzie obrazem narkotycznych wizji - czyli przestroga albo odwrotnie - zacheta, kto inny ujrzy w nim obraz kończącego się amerykańskiego snu, upadek kultury hippisowskiej i tak dalej... Najważniejsze jest teraz zdrowe prowadzenie dyskusji, przedstawianie swoich komentarzy i przede wszystkim akceptacja poglądów,zdania drugiego człowieka. A nie "bo ja mam rację i koniec kropka!"
A czym jest dla mnie "Las Vegas Parano" to tym razem zostawię dla siebie. Ale w skali 1-10 daję 11... Pozdraviam.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

przdewszystkim trzeba uswiadomic sobie ze film jest dosyc mocno oparty na faktach. narkotyki? owszem ale niezawsze przynosza szczescie choc caly obraz jest raczej przepelniony humorem. Z cala pewnoscia las vegas parano nie przestrzega przed braniem ale chyba niemial on pelnic roli edukujacej. film jest zdecydowanie dla widzow pelnoletnich i informacja o tym widnieje na oryginalnym opakowaniu. Jezeli szujasz czegos bardziej do myslenia to polecam requiem for a dream.

pozdrawiam i zycze wiecej otwartosci na nowe ...

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Po co? Właściwie to się sam zastanawiam... Tylko, że nie "robić taki film" tylko "ktoś zrobił Ciebie" :)

użytkownik usunięty
Zo0rk

Las Vegas parano, to chyba najlepszy film poruszający tematykę narkotyków. Klimat idealnie oddający atmosferę tamtych czasów. Johnny Depp i Benicio Del Toro przeszli w tym filmie samych siebie.

ocenił(a) film na 10

4x film o narkotykach:
1)trainspotting
2)przez ciemne zwierciadło
3)las vegas parano
4)requiem dla snu
wszystkie te 4 filmy stawiam na równi;) poprostu odjazd.

ocenił(a) film na 10
mil_2

no comment

ocenił(a) film na 10
Dextromethorphan

Moje no comment tyczy się treści autora tego oto zjebanego tematu, który zapewne obejrzał film i nic z niego nie zrozumiał i jeszcze pewnie się zastanawia czy ten film miał jakieś przesłanie czy nie...


Jak dla mnie ten film, to arcydzieło ;]

ocenił(a) film na 10
Dextromethorphan

Absence dlaczego szukasz przeslania na siłe? Mialas kiedys do czynienia z psychodelikami? Uwierz mi ze te monologi to wytwor "chorej"zmienionej i wypaczanej przez dragi psychiki:)Takie wkrety glownego bohatera.Dr Gonzo tez mial wkrety, tylko ze innego rodzaju.Zapewne akcje w wannie i motyw z radiem tez uwazazasz jako swego rodzaju probe przekazu rezysera;}

Zo0rk

Czytam wasze wypowiedzi i prubuje sie zmusic do obejrzenia tego filmu , jednak juz dwa razy zasnalem bo stwierdzilem ze jest nudny. Jednak do fimlu "Odyseja kosmiczna 2001" podchodzilem kila razy to efekt koncowy byl piorunujacy. Targaly mna emocje i uczucia ktorych nie moge opisac. Mam nadzieje ze w koncu zrozumiem zobacze ten film do konca:)
Ps a biały krolik to jest badziewie.

ocenił(a) film na 9
ejagoda

I chyba na króliku skończyło się twoje oglądanie :p .. . ale to wina ze za duzo się zioła zjarało :p .. hehehe What? No. We can't stop here. This is bat country. ... LoL

Zo0rk

ja przetrwałam cały film, ale wcale mnie nie śmieszył. z reszta co sie dziwić, jak mam 16 lat?
ale nie wkurzam się na niego, bo wiem ,że jest bardzo specyficzny i "nacieszą" się nim tylko ludzie, którzy mają czasem odloty jak bohaterowie(np. mój brat:D )

ocenił(a) film na 9
martini215

Ja podchodzilam do tego filmu z dystansem i humorem. Przed jego obejrzeniem nawet nie przeczytalam o czym on jest, a zazwyczaj tak robie. Humor jak dla mnie genialny. Film wysmiewa wszystko po kolei od mniejszosci narodowych, seksualnych, poprzez religie, na wladzy i ogolem spoleczenstwie konczac. Nie ma co sie w nim doszukiwac jakiegos przeslania ktore skloni do refleksji wszystkie pokolenia, ale kazdy moze cos z tego filmu wywnioskowac. Co? Zalezy, od wieku, od pogladow, od sposobu myslenia.Za kilka lat spojrze na ten film inaczej a teraz..
Poniewaz taki film jest oceniany na 1 albo 10, ja daje 10/10
Ps. Nie wiem co wy o tym myslicie, ale jak ogladalam ten film przyszedl mi na mysl "Dzien Swira" (a tak przy okazji, rowniez genialny film)

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

ten film przedstawia spoleczenstwo amerykanskie w tamtych czasach.wielka fala dragomanii,problemy polityczne itp.
nie jest to film ku przestrodze ani takze propagujacy narkotyki.
do filmu nalezy podejsc z lekkoscia a nie jak np. do requiem dla snu.
zreszta cala fabula i zlozonosc filmu jest boska-NP. dr. gonzo czyli adwokat glownego bohatera-->GONZO to styl pisania wymyslony przez Raoula Duke'a czyli alterego Huntera S. Thompsona.
poza pewnymi zlozonosciami i nawiazaniami do rzeczywistosci nalezy przyjzec sie grze aktorow...NIC DODAC NIC UJAC-bajera.
i na sam koniec-jesli nie miales nigdy stycznosci z dragami czy psychotropami to nie zrozumiesz ponad polowy filmu i nie bedzie cie raczej bawil...

ocenił(a) film na 9
red_sand

Co do ostatniego akapitu jestem wyjatkiem - bawil mnie, a narkotyku w zyciu nie bralam :)

ocenił(a) film na 10
Astartte

mnie tez bardzo rozsmieszyl, a dragów nigdy nie brałem.

ocenił(a) film na 10
Zo0rk

Film jest świetny i co tu dużo gadać !!!pozdro!!!

ocenił(a) film na 9
Zo0rk

dla jednego totalny bezsens, dla drugiego- arcydzieło. ty wiesz swoje ja wiem swoje, a kto zna prawdę? nikt. dlatego przestańcie rzucać mięchem, a przypomnijcie sobie znaczenie słowa 'kultura', bo naprawdę aż przykro patrzeć...
osobiście uważam, że filmu może nie zrozumieć ten, kto nie żył w tych czasach lub... nigdy w życiu nie eksperymentował z przymulaczami i rozśmieszaczami;) dla mnie to była dobra zabawa, pomimo ukrytego pod tytułem(beznadziejnie przetłumaczonego!) smutnego sensu filmu, bo widząc budzącego sie Duke'a w zalanym apartamencie hotelowym przyszły wspomnienia z różnych imprez, kiedy to budzisz się i nie do końca wiesz gdzie jesteś, jak sie nazywasz... ah sentymenty.
film jest świetny! a taką walizeczke to sobie koniecznie muszę sprawić;)

ocenił(a) film na 7
sleepy_head

Ludzie zamiast wczuć się w ten film, myślą sobie: o kolejny film o ćpunach, komedia o hippisach czy coś w tym stylu. A to jest de fakto bardzo ponury i smutny film o tym jak skończyła się Era dzieci kwiatów, film o upadku wielkiej ideii. Poza tym film jest wielkim Hołdem dla Huntera, który był postacią iście tragiczną. Zatracił się w narkotykach, a gdy zdał sobie sprawę z tego że to go zniszczyło, nie był już w stanie przestać. W ten film, zresztą jak w każdy inny dobry film trzeba się wczuć i oglądąc go znależytą mu uwagą.

Zo0rk

Ej no film genialny;)))) Naprawdę, a te teksty ;D

Zo0rk

Wielu z Was ma racje.
Jak dla mnie to film jest o [ i malo mnie obchodzi czy ktos zgodzi sie z moim zdaniem czy nie, uzna mnie za "slepa" idiotke itp... ]
Cpaniu ktore otwiera bohaterom oczy na caly syf Ameryki w tamtych latach, na te wielkie idee i bron boze nie pozwala im zapomniec o tym choc mozna na poczatku to tak odebrac.
Maja racje rowniez Ci ktorzy mowia ze nie zrozumie sie tego filmu do konca jesli ktos nie ma pojecia o psychodelikach i ich dzialaniu.

A Deep zagral tu chyba najlepsza role jesli chodzi o jego dotychczasowy dorobek filmowy. Zrobil to tak ze w pewnej chwili zastanawialam sie czy w młodosci czegos nie bral. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones