to dobre słowo - film mi umknął w nawale superprodukcji - i żałuję że nie widziałem w kinie. I to z moim ulubionym Deppem. Błąd i to duży. Film jest świetny, aktorstwo jest rewelacyjne i nie docenione. Apoza tym ciekawy i nawet pouczający - no chciażby paranoiczne tło polityczne - zgroza - całe szczęście że nie żyłem w tamtych czasach bo ....ech