Jeden z gorszych filmow jakie widzialem. Totalny rozgardiasz, bez skladu i ladu.

Film nie jest jednolity. Zbyt często i nieumiejętni skacze między pewnymi konwencjami i gatunkami. Łączy już niejednorodną komedię(sposób walki oraz typy postaci kulawy gość i Elvis) z kryminałem gangsterskim w stylu lat 20-stych(chyba najlepszy wątek) wplątany motyw sensacji połączony z zemstą, obyczaju(rodzinka...

Umieszczenie tego filmu wśród innych filmów II edycji Filmostrady jest objawem traktowania widza. Widz kupi karnet i obejrzy ten film, w rezultacie będzie nieco zysków z tego filmu. A film może służyć jako przykład - jak filmu nie kręcić, jak scenariusza nie pisać. DNO!!!

Film zaskakuje gwałtownymi zmianami, raz jest dramat, innym razem coś jakby komedia. To się może w nim podobać. To film w pełni niekonwencjonalny. Nic dziwnego, wkońcu to debiut "wychowanka" braci Coenów - J.T. Andersona.