...bardzo przyzwoity Grindhose movie, krwisty, z licznymi motywami gore, nawiązujący momantami
do drugiej części kultowego Mad Max'a, sporo czarnego humoru, ale w przeciwieństwie do
Machette nie przegięty i nie poraża głupotą. Wg. mnie przewyższa ostatnie produkcje Roberta
Rodrigueza...